Jakiś czas temu zobaczyłam Na blogu Cassandry Clare rysunki przedstawiające pierwszy pocałunek Jema i Tessy oraz kolejny, na którym namalowany był pocałunek Willa i Tessy w Walii.
Mnie osobiście bardziej podoba się scena z Willem. Wydaje mi się, że ten rysunek jest ładniejszy i ogólnie bardziej go lubię. Może wynika to z tego, że ubóstwiam Willa? A może dlatego, że bardziej lubię moment w Walii? Nie wiem. W każdym bądź razie. A Wy co sądzicie?
Może, że ten z Willem jest bardziej... hymmm... ma więcej podtekstu? XD Niuueee, nikt tu nie jest zboczony XD
OdpowiedzUsuń~Shadow