"Ale Ty..."

Oto mój kolejny wiersz. Nie jest związany z żadną przeczytaną przeze mnie książką.

 

"Ale Ty"

 

Moja ukochana miłości:

 

 

Widzę Cię

śnię o Tobie,

ale Ty...

 

Uśmiecham się do Ciebie,

ale Ty...

 

 

Całuję Cię,

ale Ty....

 

Mówię do Ciebie,

ale Ty...

 

Każdego dnia, w każdej minucie

patrzysz w okno.

 

Nie uśmiechasz się,

nie jesteś szczęśliwy.

 

Ostatnio mówiłeś, że jestem Twoją

miłością, marzeniem, życzeniem.

 

Ale teraz...

jest inaczej.

 

Ale ja nie wiem

co się zmieniło.

 

Jesteś jedyną osobą, która to wie!