piątek, 28 marca 2014

Cztery serie o Nocnych Łowcach

Oto zdjęcia przedstawiające bohaterów:
- Diabelskich Maszyn
- The Last Hours
- Darów Anioła
- The Dark Atifices

 od lewej:
Gideon Lightwood, Sophie Collins, Henry Branwell, Charlotte Branwell, William Herondale, Theresa Gray z Churchem na rękach, James Carstairs, Gabriel Lightwood, Cecily Herondale, Magnus Bane, duch Jessamine Lovelace.

Od lewej:
Alastair Carstairs, Charles Fairchild, Christopher Lightwood, Anna Lightwood, Cordelia Carstairs, Lucie Herondale, Matthew Fairchild, James Herondale, Grace Blackthotn, Jesse Blackthorn
 
 
 Od lewej:
Maia (ktoś pamięta jakie ma nazwisko?), Simon Lewis, Isabelle Lightwood, Jace Herondale, Clary Fray, Jocelyn Fray, Luke Garroway, Alexander Lightwood, Magnus Bane, Jordan Kyle
 
A tu nic nie wiem. Na środku ten chłopak z deską to chyba Julius Blacktorn,a dziewczyna obok to Emma Carstairs. To tyle. ;)


Które pokolenie najbardziej lubicie? I jakie osoby z tego pokolenia?

środa, 26 marca 2014

"The Infernal Devices" trailer

Ostatnio znalazłam na internecie filmik ze zrobionym przez kogoś trailerem "Diabelskich Maszyn".
Najbardziej podoba mi się muzyka.



wtorek, 25 marca 2014

"The Last Hours"

"The Last Hours" to tytuł kolejnej trylogii, którą napisze Cassandra Clare. Akcja serii będzie odbywała się w 1903 roku, czyli w czasie kiedy kończy się wiktoriańska era, a zaczyna edwardiańska (dziwnie brzmi ta nazwa, nie uważacie?), w Anglii. Tytuł wzięty jest z powieści pt. "Wielkie Nadzieje", napisanej przez Karola Dickensa. Będą 3 książki:

- Chain of Throns
- Chain of Gold
- Chain of Iron

Te tytuły także wzięte są z "Wielkich Nadziei".

Głównymi bohaterami będą dzieci Willa i Tessy - James i Lucie - oraz Cordelia Carstairs - córka Eliasa Carstairsa -, dzieci Lightwood'ów, Charlotte i Henry'ego i Tatiany Blackthorn. Ma pojawić się też Jem, czyli Brat Zachariasz jeśli ktoś tak woli go nazywać.

Cassandra Clare napisała, że ci z nas, którzy czytali "The Midnight Heir", czyli 4 część "Kronik Magnusa Bane'a" mogą domyślać się o co chodzi.

Ja czytałam i myślę, że James Herondale będzie jak Pip z Wielkich Nadziei, a Grace Blackthorn, czyli adoptowana córka Tatiany, będzie jak Estella. Obydwie są bez serca i okropne. To dlatego Jamie ( tak nazywają swojego syna Will i Tessa) będzie taki niemiły. To nie odwzajemnione uczucie. A do tego obiektem jego westchnień jest taka zołza. Ale z drzewa genealogicznego wiem, że na szczęście James się otrząśnie i będzie z kimś innym.

Parabatai Jamie'go będzie Matthew Fairchild, a parabatai Lucie Herondale będzie Cordelia Carstairs.

Will, Tessa, Charlotte, Henry itd. będą tam występować w roli widowni, myślę, że będą mieli rolę podobną do tej, którą mają Maryse i Robert Lightwood, czy Jocelyn Fray i Luke Garroway.

Matthew Fairchild będzie kochał utwory Oscara Wilde'a.

James odziedziczy od Tessy trochę magicznych zdolności. Będzie umiał manipulować światłem. Nic nie wiadomo (na razie) o jakiś umiejętnościach Lucie, czyli jego młodszej siostry.

Wiem też, że Lucie zakocha się w synu Tatiany Blackthorn, Jesse'iem, ale jej tata (jak to cudownie brzmi!) będzie wolał, żeby wyszła za mąż za Alastaira Carstairsa, starszego brata Cordelii ( mam nadzieję, że Will pozwoli jej pójść za głosem serca. Przecież on sam wziął ślub z podziemną, no w części podziemną).

A o to kolejne pokolenie Nocnych Łowców:



  Oto Cordelia Carstairs. Trochę łobuziara. Od 10 roku życia czuła coś w rodzaju sympatii do...
 

 Jamesa Herondale'a, który jest parabatai...



zawsze zachwycającego Matthew Fairchilda, który ma bardzo dziwny związek z wychowanką Tatiany Blackthorn...

 Grace Blackthorn, której brat Jesse Blackthorn może być lub nie może być martwy. Jest on...


tajemnicą, która zajmuje zajęty mózg pisarki...


 Lucie Herondale, której tata wolałby, aby ta poślubiła...



Alastaira Carstairsa, starszego brata Cordelii Carstairs. Pokazany jest tutaj ze sztyletem. Wygląda na to, że Elias zrobił to co zasugerowała mu Tessa i przekazał go własnym dzieciom. Najlepszym przyjacielem Alastaira jest...



Charles Fairchild, którego możemy pamiętać jako potencjalnego Buforda z "Mechanicznej Księżniczki". Charles chciał być następnym Konsulem, niestety, Henry zorientuje się, że on lepiej dogaduje się z synem Cecily i Gabriela...



Christopherem Lightwoodem, który jest młodszym bratem bardzo wyrafinowanej...


Anny Lightwood.




Widzicie jakieś potencjalne związki? Ja mam kilka pomysłów.

Mam jednak smutną wiadomość. "The Last Hours" zostaną wydane dopiero w 2017 roku. :(
Ja nie wytrzymam całych 3 lat!!! To za długo!!! Jak dla mnie najpierw mogłyby wyjść one, a dopiero później "The Dark Artifices" (przepraszam, jeśli kogoś urażę tym stwierdzeniem), ale nie mogę się doczekać, aby zobaczyć dzieci głównych bohaterów "Diabelskich Maszyn". No i oczywiści Will w roli taty. To musi być cudowne. Taki opiekuńczy tatuś.  <3

















niedziela, 23 marca 2014

"Zagubiony heros"

    "Zagubiony heros" to pierwsza część serii "Olimpijscy herosi", napisana przez amerykańskiego pisarza Ricka Riordana.
     Powieść opowiada historię 3 osób: Jasona, Piper i Leo.
- Jason budzi się w autobusie, zmierzającym do szkoły letniej. Jakaś dziewczyna (Piper) trzyma go za rękę, a przed nim siedzi chłopak, który coś do niego mówi. Jason nawet nie wie jak ma na imię. Okazuje się, że ta dziewczyna i chłopak z siedzenia przed znają go (Jason jest ich przyjacielem), a Piper jest dziewczyną zagubionego. Jednak okazuje się, że ich wspomnienia nie są prawdziwe i tak naprawdę nie znali wcześniej Jasona. Po przerażającym spotkaniu z człowiekiem-wiatrem, po tą trójkę przybywa Annabeth, która mówi, że szuka Percy'ego Jacksona, który zaginął. Wszyscy trafiają do Obozu Herosów (miejsca dla osób, które są dziećmi bogów greckich). Jednak Jason czuje, że on tam nie pasuje. I dlaczego wszystkich bogów nazywa rzymskimi nazwami (np. Zeusa nazywa Jupiterem, a Herę Junioną)?
- Piper śni o tym, że jej tata (sławny aktor) został porwany przez olbrzyma, a ona może go odzyskać tylko jeśli zdradzi przyjaciół. Okazuje się, że jej mamą to Afrodyta, a to znaczy, że musi mieszkać z nadętymi dziewczynami i chłopakami dla, których liczy się tylko wygląd. A do tego Jason jej nie pamięta, a Leo wkurza ją tak samo jak wcześniej. :)
- Leo śni się kobieta, będącą przed laty jego nianią i, która była zamieszana w śmierć jego mamy. Jest synem Hefajstosa. Ukrywa w sekrecie to, że potrafi kontrolować ogień, ponieważ to bardzo rzadki dar, a ostatnia osoba, posiadająca tą umiejętność sprawiła, że wybuchł Wielki Pożar w Londynie w 1666 roku.
Razem wyruszają w podróż, aby uratować świat, a niektórzy mają także nadzieję, że po drodze znajdą także Percy' ego.
      Książka jest bardzo ciekawa, obfituje w zwroty akcji. Wszystko dzieje się po "Bogach olimpijskich", więc dziwnie mi się ją czytało, ponieważ bohaterowie opowiadali co tam się działo (nie przeczytałam jeszcze historii Percy'ego). A do tego możemy się dowiedzieć co każdy z głównych bohaterów myśli, a bogowie greccy są bardzo fajnie i współcześnie wykreowani. Polecam ją każdemu, a do tego można nauczyć się trochę o mitologii greckiej i rzymskiej. ;)

piątek, 14 marca 2014

"Kamienie na szaniec"- książka

   Chyba większość z Was czytała książkę pt. "Kamienie na szaniec", prawda? Ja przeczytałam ją parę dni temu i zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Ale dla tych którzy jej nie czytali, tutaj ją opisuję.
 
   Książka "Kamienie na szaniec" została napisana przez Aleksandra Kamińskiego.
   Powieść opisuje przygody młodych mężczyzn(wielu z nich ma ok. 20 lat), którzy stają oko w oko z drugą wojną światową. Głównymi bohaterami są Alec (pseudonim Aleksa Dawidowskiego), Rudy(pseudonim Jana Bytnara) oraz Zośka (pseudonim Tadeusza Zawadzkiego). W 1939 roku skończyli liceum im. Stefana Batorego w Warszawie. Przed wojną byli harcerzami, w trakcie wojny zostają ludźmi, którzy wzywają ludzi do obrony przed okupantem. Najpierw przyłączyli się do akcji Małego Sabotażu, która polegała na tym, że tworzyło się na murach obrazy, które wyśmiewały Hitlera lub świętowanie polskich uroczystości narodowych taki jak 3 maj lub 11 listopad. Tworzą także kotwice( symbol Polski walczącej). Wszyscy należą do Szarych Szeregów, a te z kolei są częścią AK (Armii Krajowej).
 
Może nie będę już więcej pisać, bo nie będziecie mieli niespodzianki.
 
   Książka pokazała mi co to prawdziwa miłość i oddanie ojczyźnie. Dla tych młodych ludzi, dla których świat stał otworem, nie liczyło się to, że w każdej chwili mogą umrzeć zastrzeleni przez to, że nie pod porządkowali się nowym władzom, złapani w trakcie jednej z łapanek, wywiezieniem do gestapo, czy na Szucha. Pokazuje ona też jak diametralnie zmieniło się życie wszystkich ludzi. Oni mieli marzenia, plany, nadzieje. A tu nagle przyszła wojna i w jednej chwili im to wszystko brutalnie odebrała. I jeszcze to jak Niemcy torturowali ludzi. O mój Boże! To było przerażające. Dla nich  najważniejszym było zebranie informacji, ale zbierali je w bardzo nieludzki sposób.  Przez tą książkę zaczęłam myśleć jak moje życie zmieniłoby się gdyby nadeszła wojna. Jak ja bym się zachowała. Straszne było też dla mnie to, że większość tych młodych ludzi zginęła w 1943 lub 1944 roku, mając 20 lat.  A do tego Aleksander Kamiński znał tych chłopców. Wszystko co jest opisane w tej książce wydarzyło się naprawdę. A to jeszcze bardziej zasmuca i daje naprawdę do myślenia. Po przeczytaniu tej książki zaczęłam czytać kolejną książkę, tym razem z gatunku fantasy, i poczułam, że ona jest taka nijaka i mniej prawdziwa od tej. Nie przemawia do mnie tak jak "Kamienie na szaniec".Ci ludzie to prawdziwi bohaterowie.
 
"Jesteśmy jak kamienie rzucane przez Boga na szaniec". 

poniedziałek, 10 marca 2014

Kolejny fragment z MNO

W weekend znalazłam na facebooku fragment MNO.
Ciekawe, czy Jace pojedzie do rezydencji Herondale'ów. To by było takie fajne. Może znalazłby tam jakieś stare papiery, biżuterię. Wszystko co najlepsze w tym rodzie. Mój umysł tworzy już pełno teorii dotyczących dalszych scen w tej książce.
To z tymi lejcami, nie wiem dlaczego, kojarzy mi się z praprapradziadkiem Jace'a, czyli Willem Herondale'em. Może dlatego, że on też kochał jeździć konno. Hmm.

"Idris jesienią był zielony, złoty i rdzawy, kiedy Clary była tu po raz pierwszy. Zimą miał wspaniałą surowość: w oddali wznosiły się góry ze szczytami białymi od śniegu, a drzewa wzdłuż drogi prowadzącej z powrotem do Alicante od jeziora były gołe, ich bezlistne gałęzie na tle jasnego nieba tworzyły wzory przypominające koronki....

Czasami Jace zwalniał konia, by pokazać dwory bogatszych rodzin Nocnych Łowców, schowane przed drogą, kiedy drzewa były w rozkwicie, ale ujawnione teraz. Czuła napięcie jego ramion, kiedy mijali jeden prawie zrośnięty z lasem otaczającym go: było oczywiste, że został spalony i odbudowany. Niektóre z kamieni wciąż nosiły ślady dymu i ognia.
- Dwór rodziny Blackthorn – poinformował Jace. – Co oznacza, że niedaleko jest… - urwał, kiedy Wayfarer dotarł na szczyt niskiego wzniesienia. Zatrzymał go, żeby mogli spojrzeć w dół, gdzie droga się rozwidlała. Jedna część prowadziła z powrotem do Alicante – Clary mogła dostrzec demoniczne wieże w oddali – kiedy druga wiła się w kierunku dużego budynku ze złotego kamienia pokrytego patyną czasu, który otoczony był niskim murem. - … Dwór Herondale.

Zerwał się zimny wiatr, który potargał włosy Jace’a. Clary miała na sobie kaptur, ale on nie miał nic na głowie i był bez rękawic, ponieważ powiedział, że nienawidzi mieć ich na sobie podczas jazdy konnej. Lubił czuć lejce w swoich dłoniach.
- Chciałbyś na niego spojrzeć z bliska?
Jego oddech utworzył białą mgiełkę.
- Nie jestem pewien."


 

piątek, 7 marca 2014

Will's letter to Tessa

  Parę tygodni temu obejrzałam na youtube bardzo ładne nagrania, w których występuje list Willa. Wstawiam dwa filmiki. Pod drugim wstawiam także muzykę do niego użytą, ponieważ jest śliczna.


 
 
 
Pierwszy filmik:
 
 
 
 
 
Drugi:
 




Muzyka z drugiego filmiku:

czwartek, 6 marca 2014

Podwieczność

  "Podwieczność" jest pierwszą częścią serii Podwieczność (chyba ;) w książce nie jest opisane :( ), która została napisana przez amerykańską pisarkę Brodi Ashton.
   Opowiada ona o dziewczynie o imieniu Nikki, która zostaje Dawcą, czyli ktoś wysysa z niej wszystkie emocje i wspomnienia. Dawcą zostaje się z własnej woli. Aby wspomnienia zostały zabrane schodzi się z Wiecznym ( tym kto je zabiera) do Podwieczności. Tam czas mija inaczej niż na Powierzchni. W Podwieczności jej Karmienie trwało 100 lat, na Powierzchni 6 miesięcy.  Po wszystkim jej Wieczny - Cole - zdziwił się, że jej się nic nie stało. Powiedział, że ma wybór: iść do Tuneli, tam powiedzmy, że umrze, zostanie z nim, aby być Wieczną tak jak on lub wróci na 6 miesięcy na Powierzchnię. Nikki postanawia wrócić, aby pożegnać się z rodziną jak należy. Oraz ze swoim ukochanym Jackiem. Jednak minęło 6 miesięcy, a nikt nie wiedział, gdzie ona jest. Niektórzy mówią, że brała narkotyki. Cole idzie za nią, aby cały czas przekonać ją, aby została z nim, Jack próbuje uporać się z tym, że jego ukochana wróciła, a ona wie, że będzie musiała ich znowu opuścić i jescze bardziej zranić. A niestety czasu na Powierzchni zostało jej coraz mniej...
   Jest to książka, w której nie jest tak, że na każdej stronie coś się dzieje. Występuje tam pełno wspomnień Nikki z życia przed Karmieniem oraz tym jak ona nie potrafi poradzić sobie ze zbliżającym się wyborem: iść z Colem, czy pójść do Tuneli. W książce występuje pierwszoosobowa narracja. Ma to swoje plusy i minusy. Wiemy dokładnie co w danej chwili czuje Nikki, ale nie wiemy co myśli każdy inny bohater.  Cała książka to tylko wielkie zastanawianie się co zrobić i jak się pożegnać. Mimo wszystko przeczytałam ją szybko. Może dlatego, że chciałam wiedzieć, czy wydarzy się coś dzięki, czemu zacznę szybciej oddychać i nie będę w stanie oderwać się od tej powieści. Ale podsumowując: czekam na kolejną część, dlatego, że po zakończeniu chcę wiedzieć co będzie z Jackiem (coś się z nim wydarzy). No i chcę rozgryść Cole'a.  No i chcę wiedzieć, czy Nikki zostanie królową u boku Cole'a, zakocha się w nim lub dalej będzie po uszy zakochana w Jacku( mam nadzieję na to ostatnie).

Brat Zachariasz- cytaty z nim związane

Ostatnio znalazłam na internecie cytaty z "Miata Niebiańskiego Ognia", dotyczące Brata Zachariasza, czyli Jema.

Pierwszy:
- Okeeeeej - odezwała się Isabelle. - Kiedy brat Zachariasz stał się atrakcyjny?

Kiedy go przeczytałam zaczęłam myśleć kiedy Isabelle to powie, dlaczego, po jakich jego słowach i co by było, gdyby dowiedziała się kim był za nim wstąpił do bractwa. Co Jem zrobi, że Isabelle powie, że jest atrakcyjny. Zagadka.




Drugi:
- Czy Brat Zachariasz właśnie ukradł twojego kota?

Myślę, że chodzi tutaj o Churcha. I tak to był jego kot przed wstąpieniem do Bractwa. Ciekawe kto to powiedział i do kogo. Może do Jace'a. Church go lubił. Może najbardziej ze wszystkich mieszkańców Instytutu. Ale dlaczego Jem miałby go kraść? Może w MNO będzie opisane jak Jem wraca z Bractwa (nawet o tym pomyślałam czytając epilog w Mechanicznej Księżniczce) i jakie wynaleziono dla niego lekarstwo, a Churcha będzie chciał wziąć ze sobą? Ale dla mnie Jem i kradzież nie może wystąpić w jednym zdaniu. Nie umiem wyobrazić sobie tego, że Jem mógłby coś ukraść, nawet jeśli chociłoby tutaj o jego kota.

Jak widać mój mózg domaga się odpowiedzi.


JA CHCĘ JUŻ MIASTO NIEBIAŃSKIEGO OGNIA!!!!!