Cassie zabiła mnie i setki czy nawet tysiące fanów opublikowanym dzisiaj postem. Ja ona mogła zrobić to mnie i mojemu sercu?
Jak widzicie jestem przepełniona najróżniejszymi emocjami, więc może najpierw przedstawię Wam, co też nasza kochana Cassie opublikowała.
"Will siedział na podłodze z kocem owiniętym dookoła stóp i plecami opartymi o nogi Tessy. Podniósł wzrok, gdy do pokoju wszedł Jem, Jem ubrany w szaty Cichego Brata siadł i ułożył głowę Willa na swoim ramieniu, a Will ścisnął w dłoni rąbek jego szaty i zapłakał. W tym momencie po raz pierwszy przyszło Jamesowi do głowy, że jego tata może płakać z różnych powodów."
Czy tylko ja miałam łzy w oczach, wyobrażając sobie tę scenę? Dlaczego moje maleństwo płakało? I co musiał zrobić Jem (kochany parabatai), żeby móc przyjść do Willa?
Oczywiście nasuwa się kilka przyczyn płaczu Willa.
1) Coś się stało Lucie (chociaż ja bardziej preferuje opcję drugą) lub Cecily.
2) Rodzice Willa zmarli.
Jest to tym bardziej prawdopodobne, gdyż gdy jedna dziewczyna zasugerowała właśnie taką przyczynę, Cassie odpowiedziała jej słowami: "Możliwe ;)"
Jeśli uznamy, że wersja 2 jest prawdziwa, to pojawiają się kolejne pytania. Według drzewa genealogicznego mama Willa i Cecily zmarła w 1895 roku, a ich tata w 1893 roku, a akcja TLH ma miejsce w 1903 roku. W związku z tym
A) w drzewie pojawił się kolejny błąd
B) jest to retrospekcja wyjaśniająca pewne wydarzenia z 1903 roku. Co może być prawdą zważywszy na zakończenie tego fragmentu. Może James rozmyślał lub nawet sam płakał i przypomniał sobie moment, w który zobaczył w takim stanie swojego tatę. A może zazdrościł mu, że Will w takiej chwili miał pomoc, a on czuł się samotny.
Taki krótki fragment, a tyle rozważań na jego temat. Ciekawe czy inni fani mają też tyle myśli, czy może tylko nieliczni (zastanawiam się jak bardzo pokręcona jestem)
Kto to wie, co było przyczyną smutku Willa? Wszystkiego dowiemy się prawdopodobnie za rok po premierze Chain of Gold.
Ale Will :'(