sobota, 12 kwietnia 2014

Listy

Niedawno wpadłam na listy, które Alec i Magnus pisali ze swoich romantycznych wakacji. Oczywiście jak tylko je zobaczyłam, to od razu ściągnęłam je sobie na telefon.

W jednym liście, który Jace napisał do Aleca pisze: "Et tu Brutus". Skojarzyło mi się to ze słowami, które Will powiedział do Jema w "Mechanicznym Księciu", które brzmią "Et tu, Brute" - "O ty, mój przyjacielu". Słowa "best man" kojarzą mi się z serialem "Sherlock" (ogląda go ktoś z Was? Jeśli nie to zobaczcie. Jest super!). W jednym z odcinków John Watson prosi Sherlocka, aby został jego "best man", czyli drużbą (oczywiście drużba musi wygłosić mowę, a to nie jest dobrą stroną Sherlocka). Od razu skojarzyło mi się, co by się stało gdyby Jem poprosił Willa, aby ten został jego drużbą. Co Will powiedziałby? A tak już mówiąc o tej sytuacji to wczoraj zorientowałam się, że kiedy Jocelyn brała ślub z Valentinem to Luke był jego drużbą, a do tego był jego parabatai i był zakochany w ukochanej swojego parabatai, więc był dokładnie w tej samej sytuacji co mój kochany Will Herondale.

Całkowicie odeszłam od tematu, ale jak zaczęłam pisać o DM i DA to nie mogłam przestać. A więc tutaj są tytułowe listy. Pod nimi znajdują się tłumaczenia. Sama tłumaczyłam, więc przeprasza, jeśli będą jakieś błędy w tłumaczeniu.





Cześć ludziska! (guys tłumaczy się jako faceci, ale ostatnio można tego określenia używać jeśli mówi się o dziewczynach, więc pomyślałam, że to może być najlepsze określenie jako do dziewczyn i facetów)
Chcielibyśmy, abyście tu byli, ale nie bardzo. Bawimy się.
Sprawdźcie to - to piramidy!

- Alec i Magnus

Kochani Alecu i Magnusie,
tu Izzy. Mam waszą kartkę. Cieszę się, że dobrze się bawicie. Nic się tu nie dzieje - mama Clary bierze ślub z pewnym wilkołakiem. Sądzę, że wy, chłopaki, powinniście też wziąć ślub. Myślę o zaplanowaniu go. Kocham planować przyjęcia.

- Isabelle
 Myślę, że fajny byłby jesienią.

- Magnus (słowa od "myślę" do "Magnus" są skreślone, myślę, że przez Aleca)

PRZERWA! PRZERWA!
Isabelle, oszalałaś?

- Alec
 Kochani Alecu i Magnusie

To pierwsza pocztówka z pięciu. Nie zwariowałam, ani nic z tych rzeczy, ale potrzebuję od was 150 tysięcy dolarów, żeby zapłacić za:
1) Dwie diamentowe korony
2) 20 pawi
3) 300 czekoladowych lizaków w kształcie waszych głów
4) moją sukienkę
5) 500 ( co to Ibs? Szukałam w słowniku, ale nie znalazłam :( To chyba jakaś jednostka wagi lub coś w tym stylu) brokatu
6) jednego białego konia
(więcej będzie w następnych pocztówkach)

- Isabelle
 Kochani A & M,
rozmawiałam z menadżerem "Beauty Bar", ponieważ zdecydowanie widzę Was chłopaki biorących ślub w ostro różowym tle, ale powiedział, że nie sądzi abyśmy w środku mogli zmieścić więcej niż 50 osób, a ja myślę o 300. Co myślicie o braniu ślubu w parku? Może być zimno, ale możecie przyjechać na ceremonię dorożką. Co myślicie o dopasowanych ślubnych koronach?

- Isabelle
 Kochani Alecu i Magnusie,
wiem, że nie jesteśmy ze sobą blisko, ale Isabelle właśnie przyszła, aby podrzucić aksamitny, plisowany, pomarańczowy smoking, który, jak ona twierdzi, będę miał na sobie na waszym ślubie. Czy to prawda, a jeśli tak, to dlaczego pomarańczowy?

- Simon
 Kochany Alecu
jako twój najlepszy przyjaciel i parabatai, jestem obrażony, że nie poprosiłeś mnie, abym został twoim drużbą. O ty, mój przyjacielu!

- Jace

Alec, on jest naprawdę zdenerwowany. On nie umył swoich włosów w ciągu trzech dni

- Clary
 Jace,
nie ma żadnego ślubu! Przestań Isabelle! Usiądź na niej, jeśli musisz. Tylko powstrzymaj ją od robienia tego co robi lub ja nigdy nie wrócę do domu.

- Alec
 Kochana Isabelle,
Alec jest o krok od załamania nerwowego. Jeśli natychmiast nie zaniechasz planowania mojego ślubu z twoim bratem, wrócę na Manhattan i wysadzę Instytut. Zmienię Churcha w człowieko-koto bestię, który będzie szalał na ulicach Manhattanu, chodził po Przyziemnych. I sprawię, że będziesz gruba.

-  Kocham
Magnus
 Kochani Alecu i Magnusie.
Co tam u Was? Tutaj wszystko dobrze. Dzięki za Waszą pocztówkę ze zdjęciem Taj Mahal. Ładnie wygląda. Zlekceważcie moje ostatnie kilka pocztówek.Widzę, że przesadziłam. Żeby Wam to zrekompensować, zamierzam odmalować strych Magnusa za darmo.

- Izzy


Fajne listy prawda?
Zastanawiam się, czy Isabelle, Jace, Clary i Simon mówili na serio, czy tylko chcieli wkurzyć Aleca.

2 komentarze:

  1. Hahahah to było genialne! Gdzie Ty to znalazłaś? :D
    "Alex, on jest naprawdę zdenerwowany. Nie umył swoich włosów w ciągu trzech dni" <3
    I jeszcze te groźby Magnusa :D
    Ale faktycznie!! Te powiązania zaskakują. Ciekawe, czy były one zamierzone czy raczej przypadkowe. Chociaż znając naszą Cassie, wszystko jest możliwe :D
    Hahah nadal się śmieje z niektórych momentów.
    Czekam na więcej!
    Czarna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To "Et tu Brutus" może raczej znaczyć "I ty Brutusie". Nawiązuje to do słynnych słów Juliusza Cezara, które wypowiedział kiedy konał na schodach senatu po zamachu stanu. Został zabity przez między innymi swojego rzekomego przyjaciela Brutusa. Stąd słowa "I ty Brutusie". Mały one wyrażać uczucie zdrady przyjaciela. Uważam, że te słowa bardziej wyrażają istotę sytuacji.

    OdpowiedzUsuń