poniedziałek, 1 maja 2017

Mark potrzebował Kierana - fragment LoS

"- Zawsze cię potrzebowałem Kieran - powiedział Mark. - Potrzebowałem cię, by żyć. Zawsze tak bardzo cię potrzebowałem, nigdy nie miałem szansy, by zastanowić się, czy jesteśmy dla siebie odpowiedni, czy nie.
Kieran usiadł.
- To jest szczere - powiedział po chwili milczenia. - Nie mogę cię tutaj winić."

Czyżby to była scena rozstania? Mimo, że Kierana jakoś mocno nie polubiłam, to jest mi go trochę szkoda.


1 komentarz:

  1. Ja tam całkiem lubię Kierana. Jest spoko. Poza tym ma niebieskie włosy, a ja uwielbiam niebieski

    OdpowiedzUsuń