Czyli Kitty:
"Chciał zapytać Ty’a, jak się czuje, ale wiedział, że on by sobie tego nie życzył. Ty wpatrywał się w Nocny Targ, spięty i zaciekawiony. Kit zwrócił się do phouki.
- Strażniku. Prosimy o zezwolenie na wejście na Nocny Targ.
Ty zamrugał. Phouka był wysoki, chudy i mroczny, z brązowymi i złotymi pasmami w długich włosach. Miał na sobie fioletowe spodnie i był boso. Latarnia, o którą się opierał, stała między dwoma stoiskami, skutecznie blokując przejście.
- Kit Rook – powiedział phouka. - Co za komplement, być nadal rozpoznawanym przez tego, który nas opuścił, by przebywać wśród aniołów.
- On cię zna – wymamrotał Ty.
- Wszyscy na Targu mnie znają – odparł Kit. Miał nadzieję, że Ty będzie pod wrażeniem.
Phouka zgasił papierosa. Wydobył się z niego obrzydliwie słodki zapach palonych ziół. - Hasło.
- Nie powiem tego. Myślisz, że to zabawne namawiać do tego ludzi.
- Czego nie powiesz? Jak brzmi hasło? - dopytywał Ty.
Phouka uśmiechnął się szeroko. - Poczekaj tutaj, Kicie Rook – powiedział i wtopił się w cienie panujące na Targu.
- Przyprowadzi Hale’a. - Kit próbował ukryć zdenerwowanie.
- Czy oni nas widzą? - zapytał Ty. Wpatrywał się w Nocny Targ, gdzie grupy Podziemnych, czarownic i różnego rodzaju członków magicznego świata przemieszczały się w zgiełku. - Tutaj?
To było jak stanie na obrzeżach oświetlonego pokoju, w ciemności, pomyślał Kit. I chociaż Ty mógł nie odczuwać tego w ten sam sposób, musiał uważać podobnie.
- Jeżeli tak, to nigdy tego nie okażą – powiedział."
Oryginał:
https://tmisource.com/2017/11/11/cover-reveal-queen-of-air-and-darkness-coming-december-4-2018/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz