piątek, 26 lutego 2016

Opis ulubionego bohatera książkowego

Me: God this character is a sarcastic little nasty piece of trash
Friend: So you hate him?
Me: No that's my favourite character.

Ach ci niegrzeczni, sarkastyczni chłopcy... :)

wtorek, 16 lutego 2016

Premiera "Tales from the Shadowhunter Academy"

Na stronie wydawnictwa Simon&Schuster (ono wydaje książki Cassie w USA) pojawiła się informacja, że książkowa wersja "Tales from the Shadowhunter Academy" ukaże się w listopadzie tego roku (oczywiście w USA). Na stronie wydawnictwa MAG jak na razie cisza...


Komu oprócz mnie podoba się okładka?
PS. Na okładce jest Simon ;)

The Wicked Powers - Herondale'owie



W ostatniej zaplanowanej serii, pt. The Wicked Powers (jej akcja ma być obsadzona 5 lat po wydarzeniach z The Dark Artificles) ma się pojawić Herondale, który nie będzie Jace'em. Jak myślicie, kto to będzie? Jego dzieci raczej nie, więc może objawi się ta tajemnicza linia Herondale wspomniana w Tales from the Shadowhunter Academy. Co myślicie?

Will z krostą na twarzy

Hahahahahahahahaha
:)

Halloween w Instytucie (1878)





 Jem :D






poniedziałek, 15 lutego 2016

Fragment TLH

"Londyn, listopad 1888
- To niewłaściwe - Tessa powiedziała do swojego męża, Willa.
- On to lubi.
- Dzieci lubią wszystkie rzeczy, Will. Lubią słodycze i ogień i próbowanie wsadzenia swoich głów do komina. Tylko dlatego, że on lubi sztylet...
- Zobacz jak pewnie go trzyma.
Mały dwuletni James Herondale w rzeczywistości trzymał sztylet naprawdę nieźle. Wbił go w poduszkę, leżącą na sofie, co było przyczyną wybuchu piór.
- Kaczki - powiedział, wskazując na pióra.
Tessa płynnie wyciągnęła sztylet z jego malutkiej rączki i zamieniła na drewnianą łyżkę. James ostatnio bardzo przywiązał się do tej drewnianej łyżki i nosił ją ze sobą wszędzie, często odmawiając spania bez niej.
- Łyżka - powiedział James, idąc niepewnie przez bawialnię.
- Gdzie znalazł sztylet? - zapytała Tessa.
- Jest prawdopodobne, że zabrałem go do zbrojowni - powiedział Will.
- Jest?
- Jest, tak, jest prawdopodobne.
- I prawdopodobnie jakoś sam zdjął sztylet z zabezpieczonej ściany - powiedziała Tessa.
- Żyjemy w świecie pełnym prawdopodobieństw - stwierdził Will."
 
 
Już wiemy, dlaczego jest przedstawiony na tym rysunku z łyżką :) 
Czy tylko mi robi się ciepło na sercu, gdy wyobrażam sobie takiego maluszka, dziecięcą wersję Willa, jak drepcze na swoich nóżkach z łyżką w ręku <3

piątek, 12 lutego 2016