niedziela, 15 maja 2016

Zapowiedź "1878 i 2008"

Dawno mnie tu nie było. Ale osoby, które czekają na dalszy ciąg "1878 i 2008" nie muszą się martwić, ponieważ kolejny fragment jest właśnie pisany.
Ale żeby nie poprzestać tylko na obietnicach, wstawiam początek kolejnego fragmentu:

Rozdział IV

      Jace czekał na Clary już od prawie godziny. Co najciekawsze wcale nie był przez to zdenerwowany lub rozczarowany. Wręcz przeciwnie. Był rozbawiony. Wiedział, że Clary tak długo nie przychodzi, ponieważ Izzy męczy i podaje jej coraz to nowsze sukienki i zestawienia kolorystyczne. Gdy tylko o tym pomyślał jego umysł zaczął rozmyślać nad tym jak jego dziewczyna będzie wyglądać. Na pewno przepięknie, ale był bardzo ciekawy końcowego efektu. Bądź co bądź jeszcze nigdy nie widział jej w takiej masie spódnic i w gorsecie. Nikogo nie widział tak ubranego.
     Nagle drzwi pokoju muzycznego otwarły się i do pomieszczenia wbiegła Clary. Jej włosy były w nieładzie, sama oddychała szybko. Ubrana była w halkę i długą falbaniastą spódnicę.
- Przepraszam, że tak długo, ale Izzy nie chciała mnie wypuścić. Udało mi się uciec, gdy zaczęła rozczesywać włosy Cecily – odetchnęła głęboko. – Dlaczego chciałeś bym się tutaj z tobą spotkała?
- Mam pytanie. Czy James Carstairs nie wygląda ci jakoś znajomo? – zapytał ostrożnie.
- To Zachariasz.
- Uff. Czyli nie tylko ja tak uważam.
- I to tyle? – zdziwiła się.
- Nie. Oczywiście, że nie. To był tylko taki wstęp. Pamiętasz jak miesiąc temu byliśmy w Instytucie w Londynie i w bibliotece znaleźliśmy gabloty, w których było między innymi nuty?
- Tak, ale co to ma… - zrozumiała. – To są jego utwory. Jego kompozycje.
- Dokładnie.
- To takie niezwykłe.
- Zastanawia mnie na jaki instrument są stworzone te nuty.
- Na skrzypce – odpowiedziała dziewczyna.
- Skąd wiesz?
- Tessa mówiła, że Zachariasz… Jem gra na skrzypcach. A to ta sama osoba.
- Chyba mnie wtedy nie było – mruknął.

- Albo nie słuchałeś – odparła ze śmiechem.


Nie będziecie musieli czekać kolejny rok ;)

6 komentarzy:

  1. Nie mogę się doczekać! :-) Tak w ogóle...
    Nominuję Cię do LBA! :-) Więcej tu:
    http://all-the-legends-are-true.blogspot.com/2016/05/lba.html
    Pozdrawiam ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moge sie doczekac na nexta a tym czasem zapraszam do siebie jaceiclaryczylimiloscmimowszystko.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę się doczekać. Obyś wystawiła to szybko. Czekam na nekst. Życzę weny. ♥

    OdpowiedzUsuń