poniedziałek, 19 czerwca 2017

100 000 wyświetleń!

Ciągle nie mogę uwierzyć w to, co zobaczyłam już kilka tygodni temu. W połowie maja ten oto blog przekroczył 100 000 wyświetleń. Jestem bardzo zaskoczona (pozytywnie oczywiście). Nigdy nie marzyłam o tak wielkiej liczbie. To coś niesamowitego. Jak to możliwe, że tylu z Was przychodzi tutaj, by czytać to, co piszę? 

Patrzę na ten licznik i mrugam jak szalona, bo wydaje mi się, że to sen, z  którego zaraz się obudzę i wrócę do rzeczywistości. Tylko, że to jest rzeczywistość.

Jestem Wam niesamowicie wdzięczna za te wyświetlenia, za tyle komentarzy. Dzięki temu wiem, że mam dla kogo i po co to wszystko pisać. Dzięki Wam nie męczę moich znajomych tymi wszystkimi informacjami, tylko mogę przelać moje wszystkie emocje tutaj, a wy to chętnie czytacie ;)

Jeszcze raz dziękuję.

Właśnie! Skoro mamy taką okrągłą liczbę, to może chcecie jakąś zabawę lub o coś mnie zapytać, czy coś podobnego? Piszcie w komentarzach, a coś z waszych propozycji pojawi się na blogu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz