środa, 1 czerwca 2016

Powróćmy do tych cudownych czasów dzieciństwa...

Chciałabym złożyć Wam wszystkim serdeczne życzenia z okazji Dnia Dziecka. Dużo zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń i czego sobie tylko zapragniecie <3

Jako, że dzisiaj jest tak wyjątkowy dzień może podzielimy się ze sobą ulubionymi książkami z dzieciństwa.

Gdy byłam mała lubiłam czytać wszystko, a także słuchać jak rodzice mi czytają wszytko, np. baśnie polskie ;) Jednak moimi ulubionymi były:
"Kaczuszka Żółtobrzuszka"
"Murzynek Bambo"

Gdy byłam większa i czytałam już dobrze samodzielnie zaczęłam czytać bardziej "ambitne" pozycje. Pamiętam, że w podstawówce uwielbiałam pewną serię detektywistyczną, chociaż teraz nic już z niej nie pamiętam, ale kochałam to, że mogłam zgadywać kto jest winny.

Pokochałam także "Heidi" autorstwa Johanny Spyri. Miałam wtedy może jakieś 9/10 lat. Mam w planach ponowny powrót do tej lektury, może w wakacje...

Kolejną serią, którą wprost uwielbiałam była seria "Ani z Zielonego Wzgórza". Mama przez lata błagała mnie bym przeczytała chociaż pierwszą część, ale ja zawsze mówiłam, że nie mam zamiaru czytać jakiejś nudnej książki o rudowłosej dziewczynce mieszkającej na zielonych wzgórzach. Jednak miałam mieć tą książkę na lekturę pod koniec 5 klasy, jednak nie zdążyliśmy jej przerobić, więc mieliśmy ją przeczytać na samym początku 6 klasy. Ja takie ambitne dziecko (he he) stwierdziłam, że przeczytam ją w wakacje po zakończeniu klasy 5. Zakochałam się. Te wakacje zapadły w mojej pamięci jako "Wakacje z Anią", ponieważ przeczytałam wtedy wszystkie części (jest ich chyba 10). Mogłam posłuchać mamy już na samym początku.

A jakie były Wasze ulubione książki?

5 komentarzy:

  1. Kiedy miałam 8 lub 9 lat uwielbiałam Dziewczynkę z zapałkami (I w sumie w tym samym wieku na przedstawieniu szkolnym właśnie miałam zaszyt ją zagrać.Grałam ją później jeszcze 2 razy) W późniejszych latach moją ulubioną książką była "Dzieci z Bullerbyn"/Luna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była jedna z pierwszych historii na której się popłakałam. Jest piękna ❤ (dziewczynka z zapałkami)

      Usuń
  2. Historia naprawdę przyprawia o łzy. Pamiętam jak babcia uczyła mnie na pamięć Murzynka Bambo. Piękne czasy :)/Luna

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś nominowana do LBA!
    http://zniewolonyprzezsmierc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń