poniedziałek, 19 marca 2018

Will i Lucie

Na początek jak wygląda zalecanie się w epoce edwardiańskiej.

1. Mężczyzna często pojawia się w domu dziewczyny podczas godzin odwiedzin

2. Często prosi cię do tańca

3. Często z tobą rozmawia

Wtedy prawdopodobnie macie "umowę"

A wracając do tematu:

1. Will nigdy nie naciskał na Lucie w sprawie czegokolwiek, czy czegoś by jej zabraniał- dopóki nie uważał, że ona może wpaść w kłopoty.

2. Jeżeli Lucie powiedziałaby do Willa: "Da, rozważałam Alastaira i uważam, że jest dobrym kandydatem, chcę wziąć ślub z miłym Nocnym Łowcą z dobrą pozycją, kocham go", cóż, wtedy Will byłby szczęśliwy z jej powodu.

3. Will byłby mniej szczęśliwy, gdyby uważał, że Lucie podejmuje złe decyzje i naraża się na niebezpieczeństwo, czy daje się wciągnąć w czarną magię.

4. Will kocha Jema, więc patrzy z wielką  miłością na Alastaira i Cordelię, pragnąc wierzyć w ich dobroć, wstrząśnięty, że Lucie i Cordelia chcą być parabatai (kiedy Lucie zdecyduje, że chce, żeby być parabatai Cordelii - i zobaczymy w książce kiedy to się stanie - pomyśli, że znalazła to, co miał jej tata)

5. Willowi podoba się myśl o zjednoczeniu swojej rodziny z rodziną Carstairs, przez to jak bardzo Will kocha Jema, ale jeszcze bardziej chce, żeby jego dzieci były bezpieczne, szczęśliwe i żeby znalazły realną, prawdziwą miłość. Will wierzy, że miłość  - platoniczna i romantyczna -  ratuje i zmienia człowieka. Nie pragnie niczego innego dla swoich dzieci.

Czy można kochać Willa Herondale'a jeszcze mocniej? Patrząc na mnie, najwyraźniej można

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz