sobota, 12 listopada 2016

Magnusowe przyjęcie w laboratorium

Czy to już jest uzależnienie, gdy w czwartek na lekcji robisz doświadczenia w laboratorium i efekty kojarzą ci się z Magnusem? Bo ja tak miałam. Ale powiedzcie, czy to serio do niego nie pasuje i się z nim nie kojarzy (chodzi mi o zdjęcia poniżej)?

1. AgNO3 + NaCl - zobaczcie co powstaje, gdy po wlaniu ich do probówki, zostawi się ją na kilkanaście minut przy oknie, by mogły na nią podziałać promienie słoneczne



 (srebrny osad jakby co;)  ) - SREBRO SIĘ BŁYSZCZY :)



2. Pb(NO3)2 + KI - zobaczcie co powstało po wlaniu do probówki, a następnie podgrzaniu jej


(BROKAT!!!!!) - Wiadomo, że to naprawdę nie brokat, ale tak wygląda ;)


Serio, nie skojarzyłoby się z Magnusem? Ale jemu by się chyba te zajęcia (albo chociaż powyższa część) spodobały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz